"Ferguson musi zginąć."(...)"Zginie zabita przez grupę Kaz. " Ja stawiam, że zabije ją Allie. To chyba byłoby najbardziej satysfakcjonujące dla fandomu. Tak myślę. ;)
"Vera.. trudno polubić jej postać," Ta postać jest po prostu źle napisana, jej rozwój praktycznie jest niezauważalny. Próbowali coś w tym sezonie z nią zrobić, lecz sami swe wysiłki zmarnowali wpychając ją w ramiona Jake'a, który manipuluje nią jak zakochaną nastolatką.
"Ciągle nie dostrzegam następczyni Bea - kogoś szlachetnego, błyskotliwego, zrównoważonego..." Szlachetna? Błyskotliwa?Zrównoważona? Tymi przymiotami nie zawsze odznaczała się BS. Czasami kreowali ja na super herosa, czasami na zagubioną dziewczynkę. Dla mnie była pomimo bardzo mocno zarysowanej ewolucji tego charakteru chaotyczna. Moim zdaniem aby rzeczywistość więzienna w tym serialu zanadto nie odbiegała od realnego świata należałoby na pierwszym planie postawić inteligentnego nieco cynicznego pragmatyka, który nie miota się powodowany szlachetnością irytując brakiem konsekwencji w działaniu i którego nie można jednoznacznie określić(dobry/zły). Dla mnie taką postacią mogłaby być FD po powrocie na "stare śmieci"...
Żegnamy Doreen? Nie jesteś wredna, nie wiem ilu fanów ma ta panna, ale chyba tylko rodzina aktorki wspiera tę postać. xD

Mimo wszystko sądzę, że Allie nie jest na tyle silna psychicznie, żeby zabić Freak, więc myślę, że Ferguson zostanie zabita przez Kaz - ona też ma powód, żeby to zrobić, w końcu to przez nią w ogóle Kaz znalazła się za kratkami.

To zależy co tak naprawdę zamierzają zrobić z postacią Allie po ewentualnym zgonie Bea. AN w przeciwieństwie do KP zyskała w krótkim czasie spora liczbę fanów. Mogą spróbować przynajmniej częściowo oprzeć ciężar głównej fabuły na niej. A wówczas zostanie ukazany rozwój tego charakteru. Nie wiem czy da się w sposób przekonujący zrobić z niej zimną wyrachowaną sukę. Natomiast nie widzę żadnych przeciwwskazań by wykreować ją na kogoś kto w akcie zemsty zabija osobę, która kilkakrotnie bezpośrednio zagrażała nie tylko jej kochance, ale i jej samej. Oczywiście może to się dokonać przy pomocy Kaz i jej ekipy.

Prawdopodobnie jestem mało obiektywna jeżeli chodzi o Bea ;) Widziałyście nowy, dwuznaczny wpis Kate na instagramie? "Faded, but not forgotten" (Wyblakły, ale niezapomniany). Chodzi o napis czy... ehh bawią się nami..

Taa. Obiecałam sobie, że nie będę już czytać żadnych plotek, ale moja silna wola okazała się nie być taka silna. Więc przeczytałam wywiad z Kate w afterellen :/ Zatem kilka cytatów, które uważam za ciekawe i rozwiewające wątpliwości [Pat_Scorovitz - wiem, że uważasz, że Kate musi tak mówić, bo jest zależna od twórców :D]:

"We’ve been giving this strange MO that we’re not allowed to talk about Season 5"
"...on a selfish note, it means I don’t get to work with Dan anymore, and that’s devastating."
" And I think while it’s still devastating and I’m certainly always going to miss Dan’s presence on set, I feel like it’s a very very bold move for any show to make."
"The Wentworth world is not safe. No one is safe, even if you’re Top Dog. Even if you’re the central character. So I think it’s a really brave choice for the producers to have made. And we’ll see! We’ll see what the outcome of that is."
"So I completely empathize with all of the fans who are starting petitions to save Bea and all the rest of it. I get it because it feels like more than just a TV show. I’m certainly still grieving about it as well. I was Skyping with Dan last night, and we were really upset about it."
"But I feel like the viewers who are so passionate—passionate to the point where they threaten that they’ll never watch it again—ironically they’re the ones who are so invested in it that they won’t be able to resist watching season five. Watch at your own discretion, I say."
"But what I think is that if you care about Bea Smith, then you’re going to care about what happens after her death—how the prison changes, how it changes all the dynamics within the prison walls. People are going to want revenge. Specific people [points at self]. If you want to see justice for Bea, then watch season five. And long game, I don’t know what’s going to happen in season five. As a viewer—because I’m a fan of the show as well—I want to see what happens to The Freak! I want to see her get what she’s got coming." - czyli wcześniejszy opis 5 sezonu to fake - Freak na pewno tam będzie

Teraz równie dobrze wszystko może być fejkiem i wszyscy mogą kłamać. Logika mówi - Wentworth bez Bea to martwe Wentworth i mam nadzieję że twórcy o tym pamiętają.

Też mam taką nadzieję :) Chyba za bardzo mi się nudzi i robię tłumaczenie tego wywiadu, więc wrzucę je tu poźniej ;) A Dan już nie wrzuca fotek z Tajlandii, więc jest dobrze :D

Nie czytałam wcześniej tego wywiadu... Jeżeli to prawda, to naprawdę szkoda. Uwielbiam postać Bea. Trochę to dziwne, że tylko Kate udziela odpowiedzi na pytania dotyczące Danielle.

"But what I think is that if you care about Bea Smith, then you’re going to care about what happens after her death—how the prison changes, how it changes all the dynamics within the prison walls. People are going to want revenge (...)
If you want to see justice for Bea, then watch season five. "

Ja nie będę dalej oglądać serialu tylko dlatego, żeby zobaczyć jak będzie wyglądać zemsta za Bea. Szkoda, że to jednak Allie nie zginęła, jeżeli już musiała któraś z nich. Tak jak pisałam, wciąż nie widzę godnej następczyni Bea, nie widzę postaci, która miałaby pociągnąć cały serial.

"And long game, I don’t know what’s going to happen in season five"

I tego się trzymam..

Jak narazie trafiam na wywiady tylko z nią. No dobra, jest jeszcze z Nicole, ale sprzed finału sezonu, więc no.

" Szkoda, że to jednak Allie nie zginęła, jeżeli już musiała któraś z nich. " O nie, nie nie! Chcesz ten serial pozbawić najgorętszej panny? ;D Napiszę coś, czym z pewnością narażę się większości na tym forum. Z trójcy:Bea, Allie Franky, gdyby zmusili mnie do uśmiercenia jednej z nich to wybór padłby na BS. Ponadto zgon Allie zanadto kojarzyłby mi się z Lexą i to mogłoby mi odebrać ochotę na śledzenie losów bohaterek w kolejnym sezonie.

"Prawdopodobnie jestem mało obiektywna jeżeli chodzi o Bea ;) " A ja mało obiektywna jeśli chodzi o Allie i Franky. Marzy mi się love story z udziałem tych pań. Na wypadek zgonu BS rzecz jasna. W innych okolicznościach Ballie jest "nietykalna". ;)
Kate pojechała z tą fotką, jeśli BS nie żyje nie powinna była. Szczególnie ona - bądź co bądź należy do LGBT i zwłaszcza teraz, w miesiącach wzmożonego ubijania kobiecych postaci les/bi w serialach.

W tym kwasie to mogliby nie tylko Jake'a wykąpać ;)

Same złe wieści jeśli chodzi o ten serial nadciągają. Nie doczekam się momentu jak Freak zostanie posiekana. To były jedne z moich ulubionych momentów w tym serialu - sceny z ześwirowaną Joan. Widzę, że dobiorą jakieś nowe postacie. Dla mnie to ciągnięcie serialu na siłę dla kasy. Powinni godnie zakończyć ten serial i zadowolić fanów :/

@schmoyer_6478 i @WNHR Już po oglądnięciu tego wywiadu czułam się, jakby mi ktoś przywalił - cała nadzieja odnośnie możliwego powrotu Bea w 5 sezonie prysła. A wczytując się w transkrypcję i tłumacząc to już zupełnie byłam przekonana, że nie ma żadnych szans na to, że Bea przeżyje. Kate tylko raz wspomina, że to była "możliwa śmierć", a tak to cały czas mówi o niej w czasie przeszłym i uzasadnia taką a nie inną decyzję producentów.

@schmoyer_6478 Dokładnie tak się czułam po każdym odcinku - trzęsące ręce, rozbiegane myśli, półprzytomna. Chyba jeszcze żaden serial tak na mnie nie działał, jak Wentworth.

Co do świadka - nie wiem, czy ktoś w ogóle wie o tym jak zginął Jesper. W sensie wydaje mi się, że Vera mówi do Willa tylko o tym, że on "zaginął" - pewnie to pociągną w przyszłym sezonie.

Dlaczego Bei miałaby żegnać się z serialem? Nawet, jeżeli umarła, będzie w nim grała przez pewnie połowę sezonu "wspomnienia".

Tzn. Z serialem,fanami..

Niestety, jakoś sobie tego nie wyobrażam. Miałaby występować we wspominaniach innych więźniarek jak np. córka Bea? Ile razy pojawiła się w serialu po przedawkowaniu? Można policzyć na palcach jednej ręki. Tak czy inaczej, to dla fanów Bea wciąż będzie za mało. Bez Bea nie ma tego serialu. Danielle jest wciąż na wakacjach, więc nadzieja coraz mniejsza. Zastanawiam się tylko czy producenci serialu biorą pod uwagę opinie fanów. Chciałabym myśleć, że tak.

Tak sobie myślę, że przecież chyba nie muszą kręcić tych scen w takiej kolejności, jak poźniej bedą emitowane. Chciałabym w to wierzyć ;)

Oby tak było ;)

Niestety pojawia się coraz więcej informacji, że Bea naprawdę nie żyje. Już nie wspominając oświadczenia Jo Porter, to jeden ze scenarzystów/twórców, na swoim Twitterze, odpisał komuś na pytanie "Czy Bea na 100% umrze?" "100%". Już nie wiem co o tym myśleć, przeświadczenie...nie są samobójcami, nie zabiją głównej, kochanej przez wszystkich postaci umiera. Może twórcy mają na tyle wiary w siebie, że wierzą, iż mimo wszystko dadzą radę pociągnąć ciekawie fabułę bez Bea?

Danielle dalej niczego nie potwierdza, ani niczemu nie zaprzecza, co chyba najbardziej mnie uspokaja, mimo wszystko wizja dobijania widzów aż do maja, żeby później zobaczyć, że Bea faktycznie umarła niezbyt mi się uśmiecha.

Niektóre osoby twierdzą, że Danielle kiedyś mówiła w wywiadzie, że będzie częścią 5 sezonu.

Może Wy macie jakieś teorie, które mówią że Bea przeżyje? Potrzebuje nowych nadziei ;/

Foxtel odpisał komuś na fb, jak ktoś rozpaczał, że Bea umarła: "Czyżby? Jeszcze nie skończyliśmy z Wentworth" czy coś w tym stylu, nie mam jak tego sprawdzić teraz.

http://www.thebitbag.com/wentworth-season-5-update-show-writer-confirms-bea-smit h-death-danielle-cormack-will-not-return-next-season/168289 Podobno fejk, dlatego większość mojej nadziei umarła :(

No nie wiem, ja tam w nic nie wierzę. Jedyne co, to sprawdzam insta i twittera Dan i tyle. Nie szukam, wolę nie czytać niczego, co odbierze mi zupełnie nadzieję ;)

Może i prawda, będzie jak w przypadku Gry o tron, wszyscy potwierdzą, że Bea umrze, aż w maju będzie miła niespodzianka i każdy im wybaczy kłamsta, bo fani będą zafascynowani zmartchwywstaniem Bea, a twórcy Wentowrth zobaczą, czy Bea jest naprawdę lubiana czy nie...

Mówię, twórcy WW bawią się w Ferguson, kochają nami manipulować -,-

Oczywiście, że nie kręcą scen w kolejności zarówno w filmach jak i serialach. ;)

Jaka pracowita z Ciebie osoba super, dzięki za tłumaczenie :D

Właśnie oglądam sobie reklamę jakiegoś filmu w telewizji i słyszę: "... kobieta zostaje oskarżona o próbę zabicia męża. Teraz musi odnaleźć się w nowej więziennej rzeczywistości..." I było jeszcze coś o tym, że musi uciec, żeby się zemścić. Geeez, mój mózg myśli jednotorowo :D

Znam to, również wszędzie widzę i słyszę powiązania z Bea. Ostatnio też prześladują mnie koniki morskie :')

Dokładnie ten serial ma chyba jakieś przekazy podprogowe, bo zaczęłam oglądać chmury i zastanawiać się co przypominają jak bohaterki serialu.

Wrzucam tłumaczenie wywiadu z Jenko, który możecie znaleźć tutaj: http://www.afterellen.com/tv/497321-wentworth-star-kate-jenkinson-ballie-season- 5

https://www.dropbox.com/s/zdl27lr7yvxksnr/Interview%20-%20Jenko%20-%20afterellen .docx?dl=0

:)

Wstawiam coś, co trochę mi poprawiło humor. I nie, to nie jest fake, to faktycznie pojawiło się na instagramie - przez chwilę :D Robbie Magasiva odpisał komuś na komentarz pod swoim zdjęciem. Obecnie już tego nie ma, zostało usunięte ;) Tak więc, nadzieja umiera ostatnia :D https://www.dropbox.com/s/1dy7ljp8o0pme2d/13838596_528188074021372_1925649401_o. jpg?dl=0

Kiedyś to już gdzieś widziałam i muszę przyznać, pocieszenie nie małe jest. :D

Dodatkowo: http://www.movienewsguide.com/wentworth-season-5-spoilers-danielle-cormack-copie s-game-of-thrones-star-kit-harington/256889

O nie, ale to już jest mało pocieszające :/ Ja tam jej nie chcę widzieć we Flashbackach tylko :/ A co do tego oświadczenia Jo Porter - ktoś na fb pisał, że to fake [podobno, że foxtel tak gdzieś napisał - nie wiem gdzie, nie widziałam]

Wiem, ale sam fakt, że dużo rzeczy twórcy Wentworth kopiują od Gry o Tron, a dużo osób wie jak to się skończyło ostatecznie dla Jona Snowa.

Twórcy Wentworth wydają się być powoli wkurzeni tysiącami pytań fanów, czy Bea na pewno umarła, itp. Sama Jo Porter pisała, że teoretycznie wszystkiego dowiemy się w 2017, tylko teraz są 3 wyjścia. Pierwsze oświadczenie to fejk, zapewnienia że dowiemy się w przyszłym roku to fejk, w porywach do tego, że chcą myśleć że Bea umarła a tak naprawdę przeżyje i chcą tylko sprawdzić naszą reakcje i dać nam zajęcie do maja.

Myślę, że te oświadczenia tylko podscycają burzę komentarzy, która się rozpętała - i taki był ich cel. Takie drobne "smaczki" pozwalają mi mieć nadzieję, że to, co widzieliśmy na końcu sezonu nie było takie, jak się wydaje. A chcę mocno w to wierzyć ;)

Swoją drogą. Widać pewną zmianę w tych informacjach, które się pojawiają. W sensie, na początku - milion informacji, potwierdzeń, że Bea jest martwa, Danielle nie wróci itp. Teraz - hm, Danielle może wrócić, mogą pojawić się flashbacki... Coś mi tu nie gra :D

Swoją drogą, Danielle opuściła hotel w Bangkoku parę godzin temu no i ciekawe...co teraz?!

"Twórcy Wentworth wydają się być powoli wkurzeni tysiącami pytań fanów,czy Bea na pewno umarła, itp." Ależ nie mają prawa być wkurzeni. Skoro skopiowali finałowe rozwiązanie z 5 sezonu GoT to musieli być świadomi jaką burzę to wywoła... ;)

Ciekawe co powiecie na to...https://twitter.com/petemctighe/status/760288046419841024 ;/ Pogrywają z nami?

Co tu było na twitterze. bo strona się nie wyświetla ? W sumie bezsensu ten sezon 4 przecież Bea już tam katrupili, potem ją odratowali by ją zabić w ostatnim odcinku. Pomyślałam sobie, no okej mogli te sceny zostawić na początek 5 sezonu z jej śmiercią :/

Link dziala, tylko przed 24 jest spacja. Mimo tego wciąż nie wiem czy mogę wierzyć w to, że jej nie będzie.

Z mojej strony powiem, że najchętniej bym gdzieś przekoczowała zamnięta przez ten okres i dopiero w 5 sezonie dowiedziała się co się naprawdę stanie. ale wiem,że to pewnie wyjdzie wczesniej. :c

A co myslicie stanie się z Verą? Hm..

Prawdopodobnie straci posadę naczelniczki, jeśli rzeczywiście Bea umrze...

Pewnie dadzą nową postać jako naczelnika tak myślę...napchają nowych bohaterów pewnie z 3-4 postacie

To by oznaczało poszerzenie i to znaczne obsady i wzrost kosztów. A oni raczej w takie rzeczy się nie bawią. Za BS(jeśli nie żyje, gdyż ja cały czas do wszelkich informacji potwierdzających jej zgon podchodzę z ogromnym dystansem) wstawią nową postać niekonieczne czyniąc ją główną bohaterką. No chyba, że ostatecznie wycofają również Franky i Bridget, to wówczas może rzeczywiście przyjść więcej nowych postaci. Jednakże za coś takiego to LGBT(na którym w dużej mierze opiera się fandom) pożarłoby ich żywcem. A jeśli chodzi o nową naczelnik bądź naczelnika, nie jestem tego taka pewna.

https://twitter.com/petemctighe/status/760288046419841024
Może teraz pójdzie (*) Jeśli już tak chcą mordować no to okej, NA KONIEC SERIALU!

Pete McTighe napisał "The Executive Producer and various actors have confirmed it. Yes, the character died - 100% - in Ep 412." Też to miałam wrzucać właśnie. Też myślałam, że to bez sensu - być dwa razy martwym w ciągu trzech odcinków. No ale cóż. To Wentworth. Wszyscy myśleli: "oh, uratowali ją, super i w ogóle" - więc twórcy sprawili, że myśleliśmy, że Bea jest już bezpieczna, no bo przecież po co uśmiercać ją drugi raz, a tu...

W ogóle na początku, kiedy przeczytałam, że Bea jest "tragic hero", to myślałam sobie - niee, to niemożliwe, bohater tragiczny zawsze musi umrzeć, a przecież tu tego nie zrobią, Bea jest główną bohaterką. A potem zobaczyłam finał sezonu i to było coś w stylu: "damn, oni to naprawdę zrobili"...

No ale...ona jeszcze żyje...

13 razy dźgnięta śrubokrętem... Chciałabym w to wierzyć...

Sen Allie, gazety, cudowne przeżycie? Jeśli twórcy naprawdę będą chcieli by żyła to coś wymyślą i ona przeżyje.

W to akurat nie wątpię - twórcy Wentworth udowodnili, że znają się na swojej robocie.
Gazety? :D
Wciąż myślę o Dan - w wielu wywiadach wypowiadała się, że ma nadzieję na zagranie w kolejnym sezonie itp. Wiem, że taka jest praca aktora - nigdy się nie wie, gdzie się będzie za rok czy kilka miesięcy - Jenko mówiła, że zawsze myśli o konkretnej roli jako o swojej ostatniej, to urocze i naprawdę fajne. No ale eh, Danielle była tak zaangażowana w ten serial, że mi jej szkoda [oczywiście jeśli nie wróci w 5 sezonie - chyba teraz wszystkie swoje komentarze muszę tak kończyć, co będzie dosyć monotonne :P]

Oj, jakby napchali dużo nowych, to by się zrobiło nieciekawie. Ale wątpię w to ;)

Właśnie pomyslalam o Debbie i stęskniłam się. Muszę zacząć oglądać od nowa, jak większość z was :)