Dzięki za info, czyli jest nadzieja, na takie wieści czekałem.

Jestem w połowie tłumaczenia I odcinka. Angielskie napisy cieniutkie, więc chwilę to trwa.

Dziękuję za tą wiadomość, dzień staje się od razu jaśniejszy ;-D Tacy ludzie to skarb! Brawo ;-)

Hej ;). Kiedy mozna sie spodziewac mniej wiecej tlumaczenia odc 3 :P ? Kolezanka swiruje ze nic nie rozumie hahah i biedna nie moze obejrzeć :P. Jakby byla potrzeba pomoc w tlumaczeniu to daj znac ;) .

jestem w połowie. Strasznie długo czeka się na wydanie angielskich, wkurza to, ale co począć?

Rozumiem rozumiem ;). Ja akurat oglądam bez napisów bo nie mam problemu ze zrozumieniem :P. Jak mówiłam jeżeli bedzie potrzebna jakakolwiek pomoc to chętnie pomoge :D.

Gdzie można obejrzeć serial z polskimi napisami? :)

Są już napisy angielskie, więc polecam.

gdzie można obejrzeć z napisami angielskimi?

Jest już nowy 4 sezon;D I pierwsze dwa odcinki wymiatają:D

SPOILER

odcinek 3 - ja p****!!! Ferguson - ależ to jest skomplikowana postać! Smutna, nieszczęśliwa kobieta godna współczucia, skończona psychopatka, królowa manipulacji - drapieżnik ale i zagubiona dusza ze złamanym życiem. A co najgorsze została taką stworzona - jak możemy się domyślać - przez swoje otoczenie, prawdopodobnie postać ojca. Dała przyzwolenie na atak na siebie - czy po to by pozyskać sympatię i ochronę? - co jednak wymknęło się spod kontroli, i stało się coś strasznego. Odcinek wyjątkowo mocny, pokazujący najbardziej paskudne oblicze człowieka. Trudno nie czuć do niej sympatii - i właśnie to zaczynają czuć teraz kobiety w jej otoczeniu. Ferguson przede wszystkim chce przetrwać, i ma na to swoje niekonwencjonalne sposoby. Odcinek szokujący. Ten sezon będzie wspaniale dobry i okrutnie mocny, bo robi się coraz mroczniej.

Moim zdaniem ona wszystko kontroluje i martwię się o Bea. Nie jest mi jej szkoda, już bardziej Kaz (niby fanatyczka, ale znowu ją wykorzysta ktoś sprytniejszy od niej). Czy tylko ja mam wrażenie, że ta nowa blondynka jest bardzo podobna do Franky i została wprowadzona za nią, aby udobruchać widzów? Czuję jednak, że nie będzie miała tyle szczęścia co tamta i skończy marnie.

Według mnie Freak zawsze kontrolowała i nadal potrafi to robić. Szczerze to nie wiem, jaki był jej cel wyjścia z izolatki - chce pokazać, że jest ofiarą, żeby ją w procesie jakoś łagodniej potraktowali? Tylko to mi do głowy przychodzi. Tak to też wygląda ze scen z Doreen - usiłuje pokazać, że wcale nie jest taka zła, że ta cała akcja z pożarem to nie jej wina. W sumie to odcinek 3 mnie przeraził. Dawno nie było tak mocno. Co do tej blondynki. Jakoś to wszystko mi się nie klei. Wydaje mi się, że Kaz raczej nie wie, że ona coś z Bea kombinuje. A skoro tak, to nie widzę sensu "dowalania się" do Bea. Na początku myślałam, że to ma w jakiś sposób skompromitować Bea na zlecenie Kaz, coś w rodzaju zemsty. Ale coraz mniej sensu w tym widzę. I oczywiście brakuje mi Franky za kratkami :D

Mi się wydaje, że blondynka "dowala się" :) szczerze, a Bea coś kombinuje żeby mieć swoją informatorkę w obozie wroga.

Mi się wydaje (jestem po dwóch odcinkach) że ofiarą całego zamieszania może paść pani psycholog, mam nadzieję że Frankie nie wróci do więzienia to by była lekka przesada, brakuje mi Fletchera i ogólnie rozbudowanych wątków z poza murów Wentworth jak w przeszłości matka Very, córka Liz, wątek Bea. Co do dziewczyny która leci na Bea ciekawa sprawa, sama Bea zapewne jest troszkę skołowana bo w końcu odsiaduje 40 lat i w sumie jakiś tam seks trzeba kombinować. Lubię lojalność Maxine tylko coś mi się wydaje że będzie jakiś wątek zdrowotny i być może Bea straci jakże cennego mięśniaka.

Może być tak jak piszesz w przypadku Maxine, szczególnie gdyby chcieli ją odsunąć czasowo, a nie uśmiercić. Bea wydaje mi się aseksualna przez swojego męża-idiotę (nawet masturbacja jej nie wyszła), dlatego dziwnie się to ogląda. Gdyby trzymali się pierwowzoru, to Franky wróci do więzienia. Poza murami mieli potencjał ze względu na Ferguson, tylko nie skorzystali. Ciekawa jestem co z nią dalej, więc nie narzekam.

No właśnie jakoś szczególnie nie był kładziony nacisk na potrzeby seksualne Bea, więc dziwię się, że teraz nagle coś takiego proponują scenarzyści. Jak dla mnie strasznie naciągane to zainteresowanie Blondi (nie wiem, jak ona ma na imie) Bea. I wydaje mi się, że to ma jakiś głębszy sens, tylko narazie nie jest to ukazane. I przy całej mojej sympatii do Franky to też mi się wydaje, że wróci za kratki. W zasadzie nie widzę pomysłu jak mogą pociągnąć wątek z nią poza Wentworth.

Głębszy sens jest taki, że zostanie brutalnie rozegrana pomiędzy Bea a Ferguson. Tak to widzę. Nikt kto był blisko Bea dobrze nie skończył.

Ja z kolei nie chcę powrotu Franky do więzienia, bo nie ma dla niej miejsca. Co by miała robić? Ten sezon mi się podoba bardziej niż poprzedni właśnie dlatego, że jej nie ma i są nowe postacie. Mam nadzieję, że to było takie pożegnanie z jej strony (parking, rodzina) i jeśli ma wracać to w przyszłym sezonie. Było coś, że aktorka nie ma czasu. Zdziwiłam się, że w ogóle jest.

Nie chodziło mi o to, że chcę, żeby Franky wróciła do więzienia. Raczej to jest coś w stylu: albo wraca, albo w ogóle kończy się wątek z nią, bo raczej ciągnięcie tego wątku na siłę będzie bezsensowne i nudne.

Też odebrałem motyw z małą siostrą i ojcem jako pożegnanie, w sumie to mogła by się przeprowadzić, a romansu z panią psycholog jakoś nie ma sensu ciągnąć, obydwie panie są bardzo niezależne, jakiejś załamki by chyba nie było. Można by było wprowadzić jakieś nowe postaci albo rozszerzyć wątki dotychczasowym. Wciąż pokazują Kim która ma pretensje do psycholożki (wątpię że bez powodu, Ferguson ją wykorzysta). szkoda że nie ma trzeciej siły w więzieniu poza Bea i czerwoną ręką, np powrót do gangu Azjatek pod przewodnictwem tej sympatycznej Koreanki co jej buzię obili w pierwszym odcinku.

Malo prawdopodobne żeby watek Franky zniknął i szczerze tego nie chce bo jak dla mnie najlepsza postać. Związek Franky z Bridget ma zbyt wielu fanów i to by był strzał w kolano dla serialu. Franky może wrócić do wiezienia nie koniecznie jako więźniarka. Skończyła prawo może w jakiś inny sposób zostanie wciągnięta w cala fabule. Jak dla mnie jej szczęśliwe chwile z Bridget ogląda się bardzo fajnie a jak wiadomo duzo szczęścia w tym serialu nie widzimy.

Ja nie odebrałam sceny z siostrą (ogólnie rodziną) jako pożegnanie. Raczej jako pokazanie innej strony bohaterki. Ciekawy pomysł z tym wprowadzeniem jej do więzienia ponownie, ale w innej roli, z tym że wydaje mi się to bardzo nieprawdopodobne. Jeżeli to miałoby coś w stylu jakichś konsultacji np. to zarząd Wentworth by się nie zgodził- zbyt wielkie niebezpieczeństwo wprowadzenia narkotyków do więzienia :D Ale to moje zdanie. Nie chcę, żeby postać Franky zniknęła, bo dobrze się ogląda ten serial z nią :)

Duza role w tym sezonie odgrywa tez Bridget, ktora jako jedyna w pelni rozumie zaburzenia Ferguson i potrafi ja rozgryzc. I zauwazylam ze przy konfrontacji z Bridget, Ferguson nie czuje sie na wygranej pozycji tak jak zawsze ale traktuje ja jako rowna sobie rywalke. Dlatego spodziewam sie ze w tym sezonie jej atak moze sie skierowac do Bridget.
A co do Franky to słyszałam rowniez ze duzo osob spekuluje ze to iz wtedy pokazano ze to niby jej ojciec ja obserwuje to nie musi byc prawda ze to nie w stylu Wentworth ze tak szybo rozwiązała sie ta zagadka. Mozliwe ze to takie zagranie zeby wszyscy mysleli ze to juz koniec juz sie wyjasnilo kto to a nagle zno sie ktos pojawi :P. ( sorki za bak polskich znakow zalany komp :/ )

Ta blondynka nazywa się Allie Novack.

Świetny serial co odcinek to coraz lepszy. Myślę, że Bea będzie chciała na początku wykorzystać Allie jako informatorkę jednak z czasem stanie się dla niej kimś bliższym. Odcinek 4 jak dla mnie mistrzostwo świata. Bardzo ciekawe są te manipulacje więźniarkami. Bea swoim ostatnim posunięciem wobec Jacksona zyska sobie przychylność Kaz. Zastanawia mnie co naprawdę knuje Ferguson. Scena jak rozbierała się przed Werą była naprawdę mocna. Wątek z chorobą zrobiony na siłę. Myślę, że uśmiercą tą postać.

troche spoiler

doreen ma slaby watek, al po ep 0406 jak ja tej suki nie lubie...w ogole wycieli by jej watek z chloptasiem i dzidziusiem i serial nic by na tym nie stracil.

Zgadzam się. A po 4x07 to w ogóle ją znienawidzisz :D

Jest juz gdzies dostepny odcinek 6 z napisami?!?!?!?! Oszaleje chyba zanim wstawia napisy :/

są od wczorajszego ranka.

aaaa

a odcinek 7 z napisami gdzie szukac?

Wlacz ang odc przez all player i voila masz napisy :)

Ona reprezentuje Aborygenów. Nie mogą jej wyciąć:)

Cześć dziewczyny :) orientujecie się może czy jest w planach 5 sezon?

Tak, będzie 5 sezon.

Ja też nie będę płakać po Doreen ;)

W sumie to nie wiem, jak można być tak naiwnym, żeby uwierzyć Freak i Kaz i całej ich ekipie. No ale. Widocznie można :D

Bea podpadła grupie przez sprawę z Jacksonem, przy niej nie można ćpać na co im ona jako "szefowa" wiadomo, że trzeba to zmienić. Frak mega psychiczna, kobieta pozbawiona uczuć ona jedynie lubi krzywdzić i manipulować pokazała to scena jak np. wystawiła tą młodą Tashe. Mam nadzieję, że ktoś ją zasieka na końcu sezonu. Ogółem moim zdaniem 4 sezon jest zdecydowanie lepszy od poprzedniego.

Moim zdaniem chcąc nie dopuścić do czegoś w rodzaju buntu przeciw Top Dog, Bea musiała tak postąpić z Jacksonem. Być może nie so końca spodobało się to jej grupie, ale patrząc na ogół więźniarek to powiedzmy, że było to pokazanie jakiejś solidarności z nimi i braku współpracy ze strażnikami.

Nie sądzę, żeby ktoś "zasiekał" Freak na końcu sezonu, ktoś musi wprowadzać jakiś zamęt do tego więzienia :D

Czekam z niecierpliwością na 8 odcinek, bo trailer sugeruje jakąś niezłą masakrę.

I też myślę, że ten sezon jest lepszy od poprzedniego. Nowe postaci, nowe problemy, nowe spojrzenie na funkcjonowanie w więzieniu. Z odcinka na odcinek jest coraz lepiej.

Nowy odcinek już jest ;)
Jak można było się spodziewać po trailerze będzie akcja na Bea...

Dla mnie na tą chwilę najbardziej podejrzany jest nowy strażnik. Jaka jest Ferguson każdy wiedział i w momencie kiedy chciała przejść na ogólny było wiadomo, że nie robi tego by dać się "zasiekać".
Zobaczymy co będzie dalej ;)

Ten nowy strażnik dobrze się tam bawi, szczególnie uczuciami reszty ekipy. Ciekawe czy chce stołka naczelnika, czy to takie hobby. xd

Maxine wątek może prowadzić do przeniesienia do więzienia dla mężczyzn, albo uśmiercą tą postać i tym sposobem Bea zostanie bez mięśniaków bo Booms się załamie (z resztą juz w następnym odcinku Bea będzie chwilowo bez nich).

Doreen zmanipulowana, nudny wątek, moze wykorzystają ją do zeznań na korzyść Freak'a, ewentualnie jeszcze nudniej wróci do ekipy Bea i nic to nie wniesie do serialu tylko tyle, ze tam jest i reprezentuje Aborygenów <wink>

Trochę spoiler.

Okeeej. Po odcinku 8 jedyne co jestem w stanie powiedzieć, to takie wielkie wow. Cholernie dobrze to wszystko przemyślane przez Freak (czego można się było spodziewać, ale i tak ogromne gratulacje dla scenarzystów). Im bliżej końca tym oglądałam z coraz większym napięciem. Jak dla mnie jeden z lepszych odcinków sezonu. Niby wszystko wiadome, że jak Freak się za coś zabiera, to to musi być efektowne, ale i efektywne. I przede wszystkim nie zostawi śladów.

A co do trailera.
Pierwszy raz jak go oglądałam, sądziłam, że Allie coś sobie zrobi po tej rozmowie z Kaz, ale jak tak patrzę, to myślę, że to by nie miało sensu. Raczej. Być może wpłynie na i tak już wcześniej podjętą decyzję, że opuszcza grupę Procter. A może sama zacznie szykować jakiś plan dokopania Kaz.

Bea przeżyje, ciekawe w jakim będzie stanie i jak to wszystko wpłynie na jej bycie Top Dog. Jeżeli np. nie będzie w stanie "kontrolować" więzienia to nie wierzę, - że Kaz przejmie pałeczkę - atak na Bea raczej nie przyniesie jej sympatii więźniarek.Sonja też została wprowadzona po coś (:D) - może stać się naturalnym przywódcą, jest "nieskalana" przynależnością do żadnych z grupek. Chociaż może nie do końca jeszcze mieć zaufanie więźniarek.

Intrygujący ten gość, z którym się zobaczy Freak w przyszłym odcinku. Mam wrażenie, że to może mieć coś wspólnego z tym nowym strażnikiem. Moim zdaniem on tylko sprawia wrażenie, że jest tu po to, żeby dobrze się bawić. To ma jakiś głębszy sens. Być może chodzi o stołek, ale równie prawdopodobne jest to, że ma "znaleźć brudy" na Verę po to, żeby ją skompromitować w oczach Zarządu (? Board) Wentworth. Może to ma coś wspólnego z Fergusson.

I na koniec. Franky :D

Nooo 8 odcinek MIAZGA!!! Dobrze że Kaz w końcu poznała się na Freak ;) Jak myślicie co będzie z Bea? Mam nadzieje że jakoś poważnie jej nie uszkodzą :/
Jak ja mam teraz dotrwać do przyszłego wtorku? help me ;)

I ten uśmiech Franky na koniec bezcenny :D

BTW Kogo Franky przyszła odwiedzić??

Haha, dokładnie, ale chyba bardziej czekałam na 8, bo trailer sugerował jakąś niezłą akcję. A teraz trailer 9 jasno wskazuje, że Bea żyje, myślę, że poważnie poturbowana, ale jednak. W sumie jak Freak testowała na sobie te tabletki, to na drugi dzień było w porządku. Jeśli ją uratowali z podtopienia, to będzie dobrze ;)

Co do Franky, może Boomer?

Macie napisy do 8 odc.?

Sądząc po kolorze skóry gościa i tym, że wcześniej chciała się z nim/nią skontaktować - to będzie dziecko więźniarki, w której kiedyś świruska się kochała.
Co do tego, co może być Bea - nie tabletki są problemem, a czas który spędziła pod wodą. Jeśli było to poniżej 4 minut, to raczej nic jej nie będzie, jeśli nie oddychała dłużej, to może mieć uszkodzony mózg, być w śpiączce.

+ tego wszystkiego: po zwiastunach 8 odcinka myślałam, że Allie będzie chciała przeszkodzić świrusce i ona ją zabije, dlatego Kaz wpadnie w szał. Na szczęście nic się Allie nie stało, oby Bea też była cała, świadoma itd.

Ludzie, spokojnie. To główna bohaterka, nic jej nie zrobią.

Widziałam jakiś wywiad z Danielle, w którym określa postać Bea jako "tragic hero". Koniec sezonu ponoć ma być taki - tragiczny. Co do kolejnych odcinków, to niestety obawiam się, że będzie miała amnezję i zapomni o relacji z Allie. Byłoby szkoda, bo ten wątek bardzo przyjemnie się ogląda. Trochę dobra w tak niefajnym miejscu. No, ale może nie będzie aż tak źle. 3 sezon np. kończy się całkiem ok ;-). Się zobaczy.

Zabić nie zabiją, ale może np. mieć jakiś paraliż, opadniętą powiekę i wargę, a do tego amnezję i nici z miłości jej i Allie!

Uważam, że do Allie nie należy się przyzwyczajać :) Co do Bea to: a) jest główną bohaterką, b) charakteryzacja do każdego odcinka nie opłaca się ekonomicznie, c) Allie nie jest taka powierzchowna;) Co Wy z tą amnezją? To nie Moda na sukces.