Fabuła się kleiła. Nie było w niej dziur.Lubie filmy o profesjonalistach którzy są prawie bez emocji. Sam chciałbym takim być. Naprawdę przyjemnie się to ogląda. Polecam!
Myślałem, że ten film powali mnie na kolana a przynajmniej mega pozytywnie zaskoczy. Średniak niestety. Bywały momenty podczas których zastanawiałem się ile ten film jeszcze będzie trwać.
Czy właśnie w tym filmie zrobili z księgowego superbohatera? Co następne kurier fedexa walczący z międzynarodowym syndykatem, a może ochroniarz z biedronki handlujący F-16 po godzinach
Aflleck pozazdrościł koledze Damon'owi jego Bourna i tak oto mamy "Księgowego". Przyznać trzeba,ze film jest całkiem przyzwoity,Affleck gra nieźle, twórcy starali się stworzyć coś oryginalnego,jednocześnie dbając o logikę zdarzeń. Akcja toczy się wartko,jest kilka niespodzianek. Do obejrzenia.
Mógłby ktoś mi to wytłumaczyć dlaczego Chris "tłukł" się tym kołkiem po nodze? Bo, albo mi to gdzieś umknęło, albo było gdzieś wyjaśnione i nie załapałam.
Nie będzie pisał rozbudowanej opinii i nie będę rozwodził się nad wszystkimi elementami filmu - po prostu spełnił moje oczekiwania i dobrze się przy nim bawiłem :)
Z opisu spodziewałam się czegoś innego - film zaskoczył mnie bardzo pozytywnie.
Jak na kino akcji - daję 9/10.
Swietnie zrealizowae, bdb montaż, scenariusz z retrospekcjami i dobrze dobrani aktorzy (także epizodyczni).
Wg mnie na uwagę zasługuje nie tylko szczególne, hm, zachowanie bohatera, co jest dość...
Na pewno plusem jest brak jakiegokolwiek rozwlekania fabuły - rozciągnięcie jej byłoby tragiczne w skutkach.
Niestety, film jest identyczny jak milion innych filmów akcji. Schematyczne motywy (nie będę spojlerować)
Gdyby film trochę bardziej skupił się na jakichś zdolnościach głownego bohatera, pokazał, że jest...
Nie oglądałem z nastawieniem "co tu może być źle zrobione". Widziałem równomierne napięcie od początku do końca, unikanie utartych schematów, dialogi sprawne i dlatego (rzadko to przyznaję) daję 10
Czas płynie wartko, miło się ogląda, choć fabuła głupiutka.
A Ben Affleck to nie Dustin Hoffman... Iko Iko
Film ma dwa tempa, jedno powolne i nudne niczym księgowy za biurkiem, drugie to już czysta akcja i niezła jazda. Ponieważ przeplatają się film jest naprawdę dobry. Nie ma tu wybuchów, rozbijania samochodów, pościgów, śmigłowców, odrzutowców ani bomby atomowej. Brak hollywood’skiej bufonady i super-hiper efektów...
W sumie dla mnie to taki John Wick z Affleckiem zamiast Keanu, ale akurat ich obu lubię i film fajnie się oglądało. A pomysleć, że miałem dzisiaj być na Doktorze Strendżu....
Świetna reklama przemysłu dentystycznego w USA jest super. A film z nią to Panderoza do sześcianu. Ben bez niej nie był by Benem A. Tratatata tratatata bum cyk cyk.
Nie sugerować się niskimi notami. Ten film to kawał dobrego kina akcji! Polecam każdemu przy wieczornym piwku! 9/10