Znakomita gra aktorska, klimat filmu, bardzo dobrze zrobiony,wzrusza. Zasługuje na mocne 7.Ten kto da mniej po prostu się nie zna.
Ciekawy pomysł,dwie kobiety odkrywją,że doznania homoseksualne mogą być równie silne jak hetereseksualne w powojennym Radomiu,warto
Osobom, które jeszcze nie oglądały szczerze polecam. Film jest troszkę ponury, ale jednocześnie przepełniony emocjami. Podczas oglądania trzeba wczuć się w poszczególne postaci, żeby na prawdę zrozumieć ich postępowanie. Ukazana jest tutaj wielka siła miłości i jej smutne, lecz uzasadnione skutki. Polski film, a jednak...
więcej
Oba filmy dotyczą tematu ukrywania Żydów przez Polaków w czasie hitlerowskiej okupacji. Na tym kończą się podobieństwa między tymi filmami.
"W ukryciu" pokazuje w ciekawy sposób jak skomplikowane potrafią być relacje międzyludzkie, nawet jeśli założyć, że jest to historia zmyślona od początku do końca.
"W ciemności"...
Niestety film mimo dość ważnego tematu jaki mógł mieć do przekazania, mnie nie poruszył, ba wręcz zanudził i jeszcze ta katastrofalna jakość dźwięku szczególnie przy dialogach sprawiło, iż daję tylko 4 na 10. Plus za niezła kreację Boczarskiej.
Miałam taką nadzieję, że to będzie przełom, że w końcu pokażą coś prawdziwego, coś pięknego,
mocnego. A wyszło na to, że nie wiadomo czy to był film o lesbijce czy o Żydówce... Oni sami chyba
nie wiedzieli, na czym bardziej im zależy. Rozczarowałam się. Fajny klimat czasów wojny, ale nic
poza tym.
Jan Kidawa - Błoński tym razem przenosi widza w czasy okupacji, lecz nie będzie przedzierał się
on wraz z nim pomiędzy świstem kul, a poległymi w boju, gdyż tworzy obraz o całkiem
nietuzinkowej treści. Szkoda tylko, że wspomniana nietuzinkowość nie idzie w parze z jakąś
głębszą analizą historii, bo przecież były...
Dobry, psychologiczny film. Zależy kto czego oczekuje od filmu. Jeśli chodzi o sceny lesbijskie, nie
ma tu ich w obfitości.
Producent reklamuje ten film jako "thriller twórcy Rożyczki". Ten film ma tyle wspólnego z thrillerem co życie ziemian na marsie. Film jest ciężki do oglądania, w sumie akcja toczy się w jednym mieszkaniu i oparta jest na relacji dwóch młodych kobiet które przeżywają wojnę na swój własny sposób.
Polacy to albo kręcą...
Mieszkam w Radomiu i ucieszył mnie fakt, że film łączący w sobie wiele ciekawych wątków(przynajmniej tak stwierdziłam po zapowiedziach i opisach) był kręcony w moim mieście. Chciałam go oczywiście zobaczyć, ale tutaj pojawił się problem - podczas, gdy w Warszawie był wszędzie grany, w Radomiu zero seansów. W końcu...