Zupełnie Nowy Testament
Le tout nouveau testament
2015
- Podstawowe informacje
- Opinie i Nagrody
- Multimedia
- Pozostałe
Widziałem zwiastun w kinie tego filmu reakcja była prosta muszę go obejrzeć, zrobiłem tak i załamka temat spoko ale całość dno wynudziłem się strasznie, szkoda ze taki pomysł tak zepsuli. 1/10
nie wiem dlaczego jest taki opis, ale powtórzę dużymi literami: TO NIE JEST KOMEDIA. TO NIE JEST KOMEDIA. TO NIE JEST KOMEDIA. Może jeszcze raz: TO NIE JEST KOMEDIA. Przepraszam za caps lock, ale inaczej może nie dotrzeć.
Film dobry warty oglądnięcia, chociaż widziałem iż część osób wyraźnie się nudziła.
Z jednej strony komedia ale nie do końca , bo z wyraźnym przekazem :
Aby być szczęśliwym trzeba poprostu robić to co się lubi i należy realizować swoje marzenia.
Nie zdziwiłbym się gdyby w tym filmie maczał palce Paulo Coelho albo...
Poszedłem do kina i troszkę się wynudziłem.
Dla jednych film kontrowersyjny dla mnie to bluźnierstwo.
Czekam na wersję Całkiem Nowy Talmud lub Całkiem Nowy Koran gdzie ponabijamy się z Boga islamistów. Jak widać na tym przykładzie obrażanie Chrześcijan jest bardzo w modzie.
W dodatku te zoofilskie sceny kobiety w łóżku...
Trudno się nawet do tego gniota odnieść. Czy to prowokacja ?. Czy to anty chrześcijański film ? Odniosłem wrażenie że tak. Ucieleśnienie Boga jako pijaka i idioty bez sumienia zakrawa na bluźnierstwo. Gdyby w tym belgijskim gniocie w ten sposób pokazano Mahometa to autorzy już by byli krótsi o głowy. a tak to co ?...
Paradoksy: Nie wierzymy dziś w osobowe zło tak mocno, że przypisujemy je... Bogu Ojcu. Największym sukcesem szatana jest przekonanie ludzi o tym, że on... nie istnieje. Ale komu dziś chce się czytać Biblię albo dzienniczki św. Faustyny? Oglądamy za to film o Bogu nakręcony przez artystę, którego Bóg nigdy nie dotknął....
więcej
1. Film jest sam w sobie nieporozumieniem - to jest grzecznie,
2. Na pewno nie jest komedią.
Żałuję, ze oglądałem.
Przezabawne gagi i zdarzenia. Bóg jako mieszkaniec miasta, głowa patologicznej rodziny - co lepsze to on jest źródłem tej patologii...syn Boży - Jezus (JC - nazywany przez swoją mniej znaną siostrę) "wyprowadził" się z domu, matka boska (chyba) jest zniewolona do roli służącej, bez prawa głosu - dosłownie. Córka...
Bardzo ciekawa metafora, ale chyba twórcom zabrakło trochę odwagi żeby pociągnąć temat robiąc z tego komedie z punktu widzenia dziecka.
ocenił(a) film na 7Warto obejrzeć i na pewno każdy znajdzie dla siebie jakieś wnioski jeśli nie jest nadwrażliwy na punkcie religii. Ale twórcy czasami chyba nieco za bardzo musieli spłycić temat, żeby nie wywołać nadmiernego skandalu :) Z jednej strony pokazali dystans do wrażliwego tematu, nawet świeżo po Charlie Hebdo, a z drugiej...
Nie rozumiem jak można zachwycać się zlepkiem kilkunastu nudnych scen (na reklamach ludzie częściej się śmiali). Tak kiepskiego i niegodnego marnowania 2 godzin z życia filmu, to już dawno nie widziałam. Porównanie do Amelii, to obraza.
Poszłam na komedię a wyszłam zirytowana.Film jest totalną porażką.Po 10 minutach człowiek ma ochotę uciec.Obserwując reakcję ludzi na widowni odczułam podobną reakcję.Fabuła nudna.Dawno nie oglądałam takiego gniota.Nie polecam.
tak można podsumować film.
Zupełny zanik wszelkich sfer wyższych człowieka , wszystko sprowadzone do materii, kpienie z wszelkich odniesień do Istoty Wyższej , po prostu kompletny upadek.
Świetne teksty, dobre aktorstwo, cudowna muzyka.. Książka mogłaby okazać się arcydziełem. Nie można zarzucić też braku poczucia humoru. Jednak jeden wielki minus- animacje to katastrofa.
Powiem wam szczerze, że jak zawsze staram się oglądać filmy patrząc nie przez pryzmat poprawności politycznej, tolerancji czy innego idiotycznego wymysłu współczesnej ludzkości to w tym przypadku nie dałem rady. Takiej lewackiej propagandy dawno nie widziałem! Linczujcie!
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
