Faktycznie, to się dziwne wydaje. Może celem uczynienia Hatice jeszcze biedniejszą? A może właśnie dlatego, że życie jej troszku wydłużyli i stwierdzili że "dziewczyna przez życie nie może iść całkiem sama" i gdyby przeżyła tak długo, to pewnie by ją za kogoś wydali.

Ale to i tak bez sensu. Ten Husrev jest dla mnie kompletnie niezrozumiały.

W serialu Hatice umiera kilka lat później niż w rzeczywistości, więc może jakoś chcieli "wypełnić" ten czas.

Bezduszność na całej linii.

Zgadzam się, ale może wyszli z założenia, że nie mogła sama żyć tak długo, i ponowne wydanie jej za mąż będzie "prawdopodobniejsze" :)

Bezduszność scenarzystów?

No raczej. Bo Sulej jest i tak u mnie przegrany.

Sulejman... Em, powiedzmy, że jeśli chcieli naprawdę ukazać sułtana jako pozbawionego wad wszelakich, to im się nie udało :/ Sulejman to idiota do kwadratu, który ma "wyrzuty sumienia" (ukazane nieprawdopodobnie wręcz obrazowo w postaci napuszonych monologów, albowiem zdolności aktora są tak wybitne, że nie jest w stanie pokazać tego swoją grą) w dość absurdalnych sytuacja. Rozbroiła mnie zwłaszcza ta, w której przeżywa do głębi wzruszające rozterki, kiedy siostra i matka proszą go, żeby nie wysyłał Ibrahima na wojnę. Zupełnie nie dziwię się Beyhan. Notabene, to dopiero przykład niezwykłej miłości ;)

Dokładnie, widziałam scenę mordowania Mustafy, kiedy ten zbir sułtan to wszystko obserwuje a potem, kiedy Mustafa w końcu wyziewa ducha, ten nagle, myślał by kto, bierze jego ciało na kolana, rozpacza i wspomina.
Z Ibrahimem podobnie, rozpacz po bestialskim zabójstwie. Niech se te wiersze i elegie wsadzi w..... nos.

Żałosny hipokryta - paranoik.

Albo kiedy obiecuje Hurrem (ona jest jaka jest, ale jednak niby ją kocha), że przyjdzie na kolację, po czym zmienia plany (bez informowania nikogo, rzecz jasna), tylko dlatego, że chce się przespać z Sadką.
Taaaaak baaaardzo ufa Bali Beyowi, a kiedy przybiega do niego rozhisteryzowana Mahidevran, oskarżając Bali Beya o próbę ucieczki z Aybige, sułtan natychmiast wrzeszy: zatrzymać statek! GDZIE TU, DO JASNEJ CHOLEWKI, JEST SENS? Na pstryknięcie palcem wypina się na człowieka, który prze cały serial nie dał jednego powodu do braku zaufania, i wierzy nielubianej żonie?
Nie mówiąc o dziesiątkach przykładów braku zaufania dla Ibrahima.

Sułtan jest całkowicie niegodny zaufania, niestabilny emocjonalnie, fałszywy i ma gdzieś uczucia innych.
Okropna postać.

A widziałaś zakończenie serialu? Sułtan umiera. Nagle słyszy głos: "Panie już czas". Wypowiada jedno słowo: "Ibrahim". I to było ostatnie słowo, jakie wypowiedział...

to akurat jest prawda historyczna

Przy tej sprawie z Aybige i Bali Bejem Valide powiedziała Mahidevran, że "robi to, co wymyślą inni".
Moim zdaniem to z powodzeniem można zastosować do Sulejmana.
Chyba nawet Mahidevran bardziej niż on orientowała się, co się dzieje wokół.

Mam wrażenie, że twórcy tak bardzo starali się go wybielić, że zrobili z niego faceta, który pomiata innymi ludźmi, jest kapryśny, zmienia zdanie jak mu akurat wiatr zawieje, a przy okazji tak panicznie boi się o władzy, że nie jest w stanie nawet logicznie myśleć. A potem w ramach swojej wspaniałomyślności przebacza/mityguje się. W stosunku do Beyhan był wręcz niewyobrażalnie wstrętny.

Racja. Dodam jeszcze, że Beyhan to wspaniała postać - jedna z niewielu ciepłych i autentycznie dobrych ;) Szkoda, że tak mało jej w serialu było, ale z drugiej strony może i lepiej, bo inaczej wciągneli by ją w intrygi ;)

Ona w ogóle jakby z nie tej rodziny była ;) Było mi jej bardzo, ale to bardzo szkoda. Obok Gulnihal chyba najsympatyczniejsza i najbardziej niesprawiedliwe skrzywdzona postać. Oczywiście, rozumiem że sułtan musiał sobie poradzić z Ferhadem Paszą, ale - nawet jeśli już nie było wyjścia, trzeba go było skrócić o głowę - wystarczyło wytłumaczyć to siostrze, zaopiekować się nią. Ale Sulejman wspaniały jest tylko z nazwy, toteż nikomu tłumaczyć się nie musi. A ty, kochana siostrzyczko, na drzewo. Już się z tobą nie bawię.

Bardzo dobrze to ujęłaś. podpisuję się pod tym :)

Podpisałam się pod Twoją wczorajszą odpowiedzią dla littlelotte52996, która z kolei odpowiedziała dla mnie, ale nie wiedziałam,że wyląduję na końcu :)
Ale właściwie to mogę podpisać się pod wszystkimi Twoimi wypowiedziami, bo ciekawie dla mnie analizujesz związek Hatice i Ibrahima (mojej ulubionej pary!!!)
Ja jeszcze lubię Mahidevran- piękna aktorka ( taka "rasowa") i świetnie gra, może i niezbyt pozytywną postać, ale gra dobrze ( szczególnie doceniłam ją w 4 sezonie)

Dzięki, bardzo mi miło :)

Racja MariGold! Po prostu Ibrahim miał godność i nie zachowywał się jak jakaś sprzedajna dziewka!

Dokładnie, straciłabym dla niego szacunek, gdyby nagle, dla własnej korzyści zaczął wspierać Hurrem i opuściłby Mahidevran w biedzie, kiedy ona była już i tak na pozycji "straconej". To by zresztą też oznaczało zdradzenie Mustafy, który był w niego zapatrzony jak w obrazek. Ibrahim taki nie był.

Dokładnie!

littlelotte52996  „Jako wielki wezyr ma nad sobą szklany sufit - nie może zajść już dalej, mimo że nie brak mu ani ambicji, ani intelektu.” Idealnie to ujęłaś. Jest w kokonie, dostał migiem wielkie władztwo. Miał genialny umysł, wielkie aspiracje i pewnie wizję, nie jak my telewizję :) Dlatego przytoczyłem te rzetelne opinie wybitnych orientalistów, gdzie On niebezpiecznie igra z losem. Drugim Sułtanem w państwie osmańskim ostać nie może. Jednakoż w czasie wojny z perskimi ghazimi (film) tam mu się zrodziła chyba ta wielce niebezpieczna i kusząca idea. Bierze Hatiuszkę i jej mokrą poduszkę. Krew osmańska dla nowego rodu Skrzypków, a na zachodzie Wielki Brat. Sokolnik ma wschodzie rozszarpie szponami podskakujących mahometan. A Władca Wszystkich Wiernych i Niewiernych (jak siebie tytułował w tym czasie Sułek) dorżnie spokojnie watahę chrześcijańską :) A na poważnie:
kasia_pawlow "że był po pewnym czasie od niej "uzależniony", bo taką stworzyła mu atmosferę obłudy, że już nie potrafił ufać nawet własnemu cieniowi :) „
Błyskotliwiej tego bym nie ujął :) Naprodukował z Krasawicą tyle ruskich dziecionek, nijak tą czeredę odesłać gdzie diabeł mówi im dobranoc, bo Popadianka i z eblisem się rozmówi. Małe dzidzi jest ubóstwiane przez Wodza ale jak podrośnie, to niech i zawiśnie na sośnie. Prawodawcą znamienitym był i napłodził potomków. Najważniejszą regulację pominął. Zapomniał o stolcu osmańskim, nie mylić z latryną. Jego prawnuk Mehmed III zabije 16 braci.
UWAGA SPOJLER !
Dla mnie Słuchaczka Skrzypka jest kluczową postacią w tej tragedii. Czy jako najukochańsza siostrzyczka Sułtana mogła wpłynąć na decyzję o bratobójstwie. Tudzież nakłonić do diametralnej zmiany przekonań czyli przystąpienia do spółki z diabłem - frakcją Chórrem. Czym by może ocalił własny żywot ale przyśpieszył odstrzał niewygodnego Mustafy.

Chętnie by podyskutował z osobami trzymającymi kciuki za pięknolicą Hatiuszkę, hhmm,bbrr ale co rusz spotykam się z minami czyli spojlerami. Bom czekam cierpliwie do września na wznowienie.

Myślę, że Ibrahima oraz Hatice można podsumować w ten sposób (nie brać na poważnie, wklejam żeby było trochę humoru w tej poważnej dyskusji), dobrali się jak w korcu maku :)

Ibrahim
https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xtp1/v/t1.0-9/11709521_596054180537 494_4264186843981485253_n.jpg?oh=9314931b83b6dd0c1008d49f52ff17ec&oe=562833E5

Hatice
https://www.youtube.com/watch?v=xazlwV6R9-U

Ibrahim faktycznie couldn't keep calm ale video z kozami okropne i mega głupie. Kobieta w rozpaczy a puste kretynki - fanki Hurrem przyrównują ją do kozy. Nawet w podpisie na końcu filmiku widać kto jest autorem tego dziadostwa.

Skoro niektórzy mówią na muzułmanów kozojebcy to nic dziwnego.

To głupie wideo nie zostało chyba wyprodukowane przez muzułmanów, więc nie widzę związku. W każdym razie nie jest warte dalszej dyskusji.

Naprawdę bierzecie ten serial tak bardzo na poważnie? Filmik najmądrzejszy nie jest, ale trochę luzu, to tylko, li i wyłącznie film. Nie wojna, naprawdę ;)

Z ust mi to wyjęłaś :) tam w tytule filmiku nie na darmo pisze HUMOR i nie widzę tutaj sensu doszukiwać się jakiś głębszych, niecnych zamiarów autora

oczywiście, że nie widać "głębszych" zamiarów autora... na pewno widać bezmyślność;
wcześniej dziewczyny wklejały świetne humorystyczne obrazki, zrobione
"ze smakiem", dlatego z humorem Ci się zupełnie nie udało :)

cóż poradzę, każdemu nie dogodzę, więc lepiej już zamilknę bo strach się bać ;)

nie płosz się tak szybko, próbuj dalej, może w końcu trafisz na coś fajniejszego i na poziomie :)
pozdrawiam :)

tak, tak na pewno w końcu muszę się dopasować do tych wszystkich wypowiedzi na poziomie tutaj, nie mogę odstawać jeśli chcę się wypowiadać ;)

miłego dnia/wieczoru!

spoko, wypowiadać się możesz jak chcesz, ale najwyżej spotkasz się ze sprzeciwem :)
miłego wieczoru!

Ale o co cała ta spina? Effka tylko zapodała filmik odnaleziony w niezmierzonych otchłaniach youtube, który w miarę pasował do tematu. Film do najinteligentniejszych w świecie nie należy, przyznaję, raczej z gatunku "taki głupi, że aż zabawny", ale bez przesady... Ludzie mają różne poczucie humoru, jednych bawi Hatice - koza, drugich mem z Ibrahimem. Nie miała zamiaru nikogo obrazić, na nikogo nie najeżdżała, po prostu wrzuciła filmik. Trochę luzu, naprawdę. To tylko serial, nie kwestia istnienia Wszechświata.

jaka spina?
nikt się nie obraził...
ewentualnie wyraził swoje zdanie :) :) :)

Ale to video jest faktycznie idiotyczne. może ktoś lubi takie poczucie humoru - dla mnie dziecinny SUCHAR :)

Jest dziecinny, a i owszem, nie twierdzę że to film wysmakowany niczym twórczość Paradżanowa, po prostu wstawiłam się za Effką, bo odzew na "jej" filmik był taki, jakby co najmniej promowała nazizm. Ja rozumiem, że można lubić Hatice, ale ona z telewizora nie wyskoczy, naprawdę.

Ok, nie ma o co kruszyć kopii, gimbazowy filmik i tyle.

Dziękuje littlelotte i cieszę się, że ktoś podszedł do tego wszystkiego z odpowiednią dawką rezerwy i z przymrużeniem oka czyli tak jak zakładałam, że podejdą forumowicze :) a Twoje porównanie mnie rozbawiło

Ależ nie ma za co i dziękuję :)

Ja Cię lubię. Effka, wiesz dlaczego ;) Ale wybacz, ten filmik mi się nie podoba, za to zdjęcie z Paszą nawet fajne, choć "zrobione" w chwili jego śmierci :(

Dziewczyny, nawiasem mówiąc, słyszałyście coś o serialu "Fatih"? Niby o pradziadku? dziadku? Sulejmana, miał niby rywalizować ze "Wspaniałym Stuleciem", ale chyba cosik twórcom nie wyszło.

Never heard of ;) Pierwsze słyszę. To jakaś koreańska produkcja? Ale to chyba coś całkiem z innej bajki :)
https://en.wikipedia.org/wiki/Faith_%282012_TV_series%29

Jezu, nie, to nie to ;) Przeglądałam sobie listę produkcji, w których zagrała Mujde Uzman (ona jest taka piękna ;)) i wyskoczył mi ciekawie wyglądający serial quasi-kryminalny, jakaś komedia, nasz serial i właśnie "Fatih". To niby o tym władcy, który zdobył Konstantynopol. Tu jakiś króciutki fragment:
https://m.youtube.com/watch?v=fwJw0bytt7g

To?
http://www.imdb.com/title/tt3150390/?ref_=nm_flmg_act_2

Chyba tak. Ale to ewidentnie nie jest koreańskie :)
Tu jakiś krótki filmik w okropnej jakości, za to z Mujde, żeby było że naprawdę turecki :)
https://m.youtube.com/watch?v=ciAVmeIGSTw

Dwa takie same tytuły :) Ale zapowiada się baardzo ciekawie :)

Masz na myśli Armin? Piękna.

Tak, ją :) Wyjątkowo urodziwa, taka egzotyczna :D