Obejrzałem wiele filmów z fabułą dotyczącą pętli czasu i za każdym razem widzę ten sam wg. mnie głupi komentarz. W tym filmie było to widoczne w pytaniu "co było pierwsze, jajko czy kura", pytanie na które nie da się odpowiedzieć, i chyba też specjalnie wepchane w ten film, żeby jednak coś wyjaśnić, chyba specjalna...
Kino rozwala głowę, daje do myślenia i zostawia z paradoksami do rozkminiania na kolejny miesiąc ;)
Polecam myślącym.
SPOJLERRREEERK.............................................. ............................................................ ............................................................ ................................
...............................................................
22:17 V (wsch) strefy czasu - 7 list 1970 - Nowy Jork - Bar " U Taty". Akurat przecierałem kieliszek do koniaku, kiedy wszedł Samotna Matka. Spojrzałem na zegarek: 10.17 wieczorem piątej strefy czyli czasu wschodniego, dnia 7 listopada 1970 roku. Agenci temporalni zawsze zwracają uwagę na godzinę i datę -...
a przy okazji pokazuje że podróże w czasie nie mają sensu...żadnego...i wszystkie dyskusje na ten temat też nie mają sensu...bo nie da się niczego wyjaśnić....np jak bohater mógł stworzyć sam siebie? chyba tylko przez wielki wybuch... skoro nie istniał w '45, to nie mógł dorosnąć, poznać kolejnej wersji samego siebie z...
więcejPrawie 60 wątków, z czego większość roztrząsa kwestie logiczne scenariusza. Czy zdajecie sobie sprawę, że analizujecie film powstały na podstawie opowiadania (to nawet nie była "pełnoprawna" książka) napisanego w jeden dzień? R. A. Heinlein stworzył ciekawą historię o podróżach w czasie, ale nie jest ona przecież...