I już wiem, że będzie to przeciętniak, albo totalny syf - kto wykłada te miliony takim beznajdziejnym rezyserom? Zawsze mnie to zastanawiało.

Najpierw z matką sknociły 1983 pierwszy polski serial dystopijny
Teraz bierze się za knocenie pierwszego polskiego serialu horroru
Przecież ona nie nakręciła nigdy nic dobrego — tylko układy, układy, układy

To mogła być genialna rzecz, dzięki której wiele osób sięgnęłoby do słowiańskiej mitologii i się nią zainteresowało. To mógł być serial, który ciekawi i bawi, który wciąga i straszy. Niestety nic nie wyszło! Fatalnie to jest napisane, z fatalnymi kwadratowymi dialogami. Koszmarnie wyreżyserowane, co potwierdza po raz...

Musiałem sprawdzić czy gniot i straciłem kilka godzin życia, serial amatorszczyzna - poszatkowane sceny, chaos fabularny, dialogi bez żadnego składu, aktorstwo poziom liceum, "potwory" jak z filmu Wiedźmin, obraz porusza się w poziomie i pionie jak w filmach klasy B dla zwiększenia akcji i zaraz boli...

Mam duży próg tolerancji dla sztuczności i egzaltacji, ale to co się dzieje w tym serialu... Dawno nie czułem podobnego zażenowania oglądając jakiś film lub serial.

Ostatnio obił mi się o oczy "Diabeł Łańcucki". Produkcja robiona przez amatorów, finansowana ze zbiórek, taka w szlacheckim klimacie. Obejrzałem parę materiałów promocyjnych, myślę sobie "całkiem nieźle, zobacze co tam na filmwebie piszą". Wchodze na Filmweb, po zwyczajowej walce z reklamami w końcu udało mi się...

Jak to się dzieje, że w polskich filmach dźwięk nie istnieje? Mam porządny tv, kino Danone i zawsze to samo - nie słychać za bardzo co mówią w polskich filmach. Jedynym wyjściem jest wyłączyć Danonka, zmienić opcje dźwięku w tv na "dialogi" lub kombinować z własnymi ustawieniami i skupić się na tym co mówią aktorzy....

Serio od góry do dołu komentarze mieszające z błotem ten serial. Patrząc na różne recenzje na portalach czy słuchając radia, wręcz zachęcają do serialu. Przejścia kamery na niezłym poziomie efekty zaskakujące. Obejrzałam cały serial nie jak co niektórzy wypowiadający się po paru odcinkach. Ciekawa intryga wiele...

Udało mi się zobaczyć tylko jeden odcinek. Niestety dzięki doskonałemu dźwiękowi zrozumiałem 10% dialogów. Reszta była bełkotem a'la Grabowski w Pitbullu. Dlaczego Netflix przyjmuje tak kiepsko jakościowy pod względem audio serial?
Kolejna rzecz to absolutnie zła gra aktorska. Wszyscy grali bez wyrazu. Od początku...

Ten serial to jakiś ewenement – nie ma żadnych, ale to absolutnie żadnych zalet. W nawet najgorszych filmowych ścierwach można czasami znaleźć jakiś maleńki element, który ma potencjał albo wyróżnia się w jakiś sposób z otaczającego go szamba. Niekiedy „dzieło” jest tak denne, że przynajmniej staje się zabawne. Zdarza...

mieszkańcy ul. świętej Katarzyny pozdrawiają. Był niezły ubaw gdy kręcono zdjęcia. Reakcja mamy - co to za Hagrid biega po ulicy

Dojechałem do 5 odcinka potem juz tylko skakałem do końca sezonu by miec to już za sobą ciekawy finału.
Ten serial to niestety nic dobrego , chaos, nudy , dłużyzny . Zmarnowane role dobrych aktorów. Chyra i inni nie pokazali nic ... Nie mówiąc już o pozostałej młodej obsadzie .
Jeżeli nie musisz nie oglądaj.

Scena w chlewni żywcem wyjęta z "OA".

był lepszy...

Musiałem sprawdzić czy gniot i straciłem kilka godzin życia, serial amatorszczyzna - poszatkowane sceny, chaos fabularny, dialogi bez żadnego składu, aktorstwo poziom liceum, "potwory" jak z filmu Wiedźmin, obraz porusza się w poziomie i pionie jak w filmach klasy B dla zwiększenia akcji i zaraz boli...

O co w tym chodzi? Czy Netflix zna potencjał polskich twórców ? Kto pozwolił tym reżyserkom zrobić coś takiego? Ile to kosztowało? Czy ktoś rozumie jak to możliwe, ze w ogóle doszło do takiego partactwa ??

Serial jest po prostu tym czym jest netflix, więc mamy w nim wszystko co netflix lubi najbardziej. Czyli najmniej kobiece kobiety jakie można sobie wyobrazić, oczywiście promocję homo zachowań, trochę wymieszania rasowego no i przede wszystkim, brak scenariusza i bardzo słabą reżyserię, ale kto by się tym przejmował....

Czuję, że to będzie gniot.

Pani reżyserka postawiła na (w jej mniemaniu) kino artystyczne. Wymagające od widza wielkiej uwagi. Wzrok tegoż widza jest zmuszany do wysiłku, coby w potwornie ciemnych, niemal monochromatycznych kadrach dopatrzeć się ich treści, a słuch widza państwo dźwiękowcy katują przygłuszaniem dramatyczną muzyką cedzonych przez...